JAK BRONIĆ SIĘ PRZED ZAPŁATĄ ZACHOWKU?
Pisaliśmy już o zachowku w kontekście potencjalnych uprawnionych do niego, ale przecież są też Ci którzy stoją po drugiej stronie, czyli zobowiązani do jego zapłaty.
Co w sytuacji, gdy to Ty stałeś się spadkobiercą, a teraz inni spadkobiercy, którzy nie otrzymali nic domagają się od Ciebie zapłaty zachowku?
Klienci przychodząc do naszej Kancelarii bardzo często pytają jak to możliwe, że ktoś kto nie opiekował się spadkodawcą, nie utrzymywał żadnego kontaktu z nim, nie interesował się nigdy jego losem, nie był nawet na pogrzebie – może domagać się jakichkolwiek pieniędzy po zmarłym. Wydaję się to krzywdzące, niesłuszne i niesprawiedliwe, ale co do zasady, spadkobierca nie może się uchylić od wypłaty zachowku, jeśli zostały spełnione wszystkie ustawowe warunki.
Jednakże w pewnych szczególnych i wyjątkowych sytuacjach dopuszczalne jest uchylenie się od zapłaty zachowku lub też obniżenie należności z tego tytułu na podstawie art. 5 kodeksu cywilnego, przy uwzględnieniu zwłaszcza klauzuli zasad współżycia społecznego. Skuteczna argumentacja podniesiona w toku procesu może doprowadzić do znacznego obniżenia żądanego zachowku. Co więcej, jeżeli udowodnimy przed Sądem, że postawa żądającego zachowku względem spadkodawcy była wysoce naganna i nieetyczna, istnieje również szansa na całkowite oddalenie powództwa o zachowek. Konieczne jest zatem podjęcie odpowiedniej obrony i umiejętne przedstawienie stosownych dowodów.